Belka
Niedziela, 19 Maja 2024   imieniny: Mikołaj, Piotr, Urban
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 

Dziennik podróży Kirgistan - Kazachstan - II LO (cz. 2)

Data publikacji: 2019-07-05, Data modyfikacji: 2019-07-06
A A AWydrukDrukuj  
 
Nie opadły jeszcze emocje po wyprawie do Gruzji, a członkowie SKTK „Azymut” z II Liceum Ogólnokształcącego im. Piotra Firleja w Lubartowie wybrali się w kolejną podróż, tym razem do Kirgistanu i Kazachstanu. Zapraszamy do czytania relacji, którą tak jak poprzednio będziemy publikować w odcinkach. Dzień 5 Dzień piąty rozpoczęliśmy wczesnym rankiem od podziwiania słońca wschodzącego nad Kanionem Szaryńskim. Następnie udaliśmy się na śniadanie i opuściliśmy jurty. Z pomocą terenowych samochodów szybko opuściliśmy kanion i udaliśmy dalszą podróż. Po drodze podziwialiśmy Żołty Kanion. Po obiedzie, jadąc Uazami wyboistą, nieutwardzoną drogą, dotarliśmy na początek szlaku wiodącego przez Kaindę do Brzozowego Jeziora. Znajduje się ono na wysokości 1667 m n.p.m. i powstało w 1911 roku poprzez zalanie brzozowego gaju w skutek trzęsienia ziemi. Lodowata woda umożliwiła kąpiel jedynie nielicznym uczestnikom wycieczki.Dzień 6 Kolejny dzień rozpoczął się od sycącego śniadania i przygotowań do całodziennego górskiego trekkingu, którego celem było dojście do jeziora Kolsai II znajdującego się na wysokości 2260 m n.p.m. Wyprawę zaczęliśmy od jeziora Kolsay I. Po pięciogodzinnej wędrówce po stromych zboczach i skalistych ścieżkach dotarliśmy do celu naszej podróży. Tam podziwialiśmy piękno gór. Rozpaliliśmy również ognisko oraz skosztowaliśmy źródlanej wody. Zejście zajęło nam tyle samo czasu co wejście i po przebyciu 20 km pieszo udaliśmy się na zasłuzony odpoczynek.Dzień 7 Z samego rana opuściliśmy Kazachstan i udaliśmy się do sąsiadującego z nim Kirgistanu. Kontrola graniczna przebiegła sprawnie bez żadnych kłopotów. Przejechaliśmy długą drogę przez wsie i lasy, posililiśmy się w restauracji Kotcheveni w mieście Karakol. Po kolejnych kilku godzinach podróży podziwialiśmy czerwone szczyty Jeti Oguz. Dzień zakończyliśmy kąpielą w siódmym najgłębszym jeziorze na świecie – Izzyk-Kul.Dzień 8 Kolejny dzień rozpoczęliśmy śniadaniem o godzinie piątej i udaliśmy się na trekking do lodowca w Dolinie Arabel. Po przeprawie przez rzekę trekking nasz trwał 6 godzin. W tym czasie przebyliśmy 15 km oraz osiągnęliśmy szczyt 4000 m n.p.m. Przy czole lodowca zrobiliśmy piknik i wróciliśmy do autobusu, którym udaliśmy się nad Wodospad Barskoon. Znajdował się tam również pomnik znanego radzieckiego kosmonauty – Jurija Gagarina. Według jednej z legend było to miejsce jego lądowania. Dzień zakończyliśmy kąpielą w jeziorze Izzyk-Kul.cdn.

Pełna treść wiadomości na: lubartowiak.com.pl/?p=99313
lubartowiak.com.pl, Źródło artykułu: lubartowiak.com.pl
 
Komentarze
Brak komentarzy, Twój może być pierwszy!
Autor:
Kod z obrazka:
Puste pole z komentarzem
Puste pole z podpisem
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
Najnowsze komentarze
 
    Kreska
     




    Brak sond
     
    Newsletter
    Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
     
     
    lubartowski

    Powiat lubartowski – powiat, którego siedzibą jest miasto Lubartów, znajdujące się w województwie lubelskim. Należą do niego gminy Lubartów, Kock, Ostrów Lubelski, Abramów, Firlej, Jeziorzany, Kamionka, Lubartów, Michów, Niedźwiada, Ostrówek, Serniki, Uścimów oraz miasta Lubartów, Kock, Ostrów Lubelski.

    Obszar ten należy do trzech krain geograficznych - Mazowsza, Wyżyny Lubelskiej i Polesia Lubelskiego. Największą rzeką powiatu jest Wieprz.

    Do zabytków należy wiele pałaców i dworów, jak np. Zespół pałacowo – parkowy w Kocku mieszczący się w urokliwym miejscu , które zachwyca odwiedzających. Dodatkowo warto zobaczyć także Pałac Sanguszków i Dwór w Samoklęskach. Turystów kuszą również jeziora w Firleju i Ostrowie Lubelskim, gdzie można uprawiać sporty wodne i Zalew w Pałecznicy, który jest idealnym miejscem do wypoczynku.

     

    Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola